slavistapl

joined 4 months ago
 

Za pomocą tego prostego narzędzia, możemy wygenerować sobie treść całego zapytania do organu publicznego. W przyszłości planuję te narzędzie dalej rozwijać, żeby mogło też służyć za punkt odniesienia dla tych, którzy chcą się nauczyć więcej o tym, jak działa informacja publiczna.

 

W tym materiale opisuję, jak w porównaniu do technologii my jesteśmy w stanie rozróżnić, co jest czym na podstawie podanego kontekstu. Jest to o tyle ważne w świetle proponowanych niebezpiecznych legislacji takich jak Chat Control. Technologia, gdy wyczuje coś podejrzanego (wciąż w nawiązaniu do np. Chat Control), po prostu zareaguje niezależnie od tego, czy obie strony się zgodziły na omawianie takich rzeczy, czy nie. Dlatego wciąż przy ewentualnym moderowaniu treści stosuje się techniki manualne. I tak będzie przez długie lata.

 

Może i nasze wojsko korzysta z takiego Matrixa, ale nie znaczy to, że każdy komunikator, z którego zacznie korzystać wojsko jakiegokolwiek państwa, staje się automatycznie bezpieczny i warty wykorzystania również poza wojskiem. Przykładem są Rosjanie wykorzystujący na froncie... Discorda, który to, zgodnie z "listą grzechów Stallmana", naruszał prywatność użytkowników poprzez wymaganie np. prawdziwego numeru telefonu.

 

Ze względu na ostatnie wydarzenia dotyczące deepfake'ów z udziałem Rafała Brzoski, tym razem zapytałem się organu nadzorczego o to, czy w przeszłości podejmował się jakiejkolwiek akcji w podobnych sytuacjach (np. ta z rozpowszechnianiem fałszywych informacji o tanich kartach miejskich w Warszawie, rzekomo publikowanych przez WTP, który jest podmiotem publicznym).

Czy podmioty prywatne są traktowane lepiej niż te utrzymywane z naszych podatków w Polsce? Tego się dowiemy za (miejmy nadzieję, że maksymalnie) dwa tygodnie.

1
submitted 3 months ago* (last edited 3 months ago) by slavistapl@szmer.info to c/wolnyinternet@szmer.info
 

Z jednej strony Unia Europejska dała mocne podwaliny do choćby częściowego odzyskania kontroli nad europejską internetową sferą (RODO, DSA, DMA oraz AI Act). Z drugiej jednak strony, chce wprowadzić nam konia trojańskiego (Chat Control). I robi to (na szczęście nieskutecznie) od lat.

Ten artykuł napisałem wspólnie z Madianą Argon.

 

Jest teraz sezon na składanie papierów do naszych wymarzonych uczelni czy szkół policealnych. O tym, jak omijać Facebooka i ich usługi gdy zostaniemy przyjęci, opisuję w tym poście w oparciu o swoje doświadczenia.

Zapiszcie sobie link do tego posta w zakładkach i wróćcie we wrześniu/październiku!

 

O co poszło? O... zaprzestanie wykorzystywania usług chmurowych Microsoftu. von der leyen tym pozwem chce wymusić powrót na korporacyjne usługi, które nagminnie naruszają RODO.

 

Jakby, wiadomo - wedle pewnej słynnej piosenki "internet jest dla pornografii". Niemniej, fakt zezwolenia publikacji materiałów pornograficznych może zostać szybko nadużyty w nie do końca dobrych celach. Nawet w przypadku, gdy jasno zaznaczono, że dotyczy to wyłącznie materiałów, w których obie strony na to zezwoliły.